Archiwum 28 sierpnia 2006


sie 28 2006 kto ma byC ze soba to bedzie, prawda?
Komentarze: 2
I co? Która godzina? 2;08 a ja jeszcze rozmawialm
z Piotrkiem na gadu...
Zaczyna sie znowuuu? Ajjjj.. Uwielbiam z nim rozmawiać...
nie da sie ukryć..
Ale nie wiem sama co do niego czuje...
Jest cos pomiedzy lubieniem a kochaniem...
I jak to nazwac hehe Hmmm :-P
Tu teraz mi pisze takie rzeczy.. Ajjj :-*
Cwany nie odchodz juzzzzz :D Po tej całej aferze co
niby $wirowalam do jego kumpla... 
Aa oczywi$cie nie prawda..Sral pies Hammera... 
I wogole chujowe sytuacjeee... 
A teraz rozmawiam z nim jak kiedy$ :-D
od kilku dni..
Rano z rogalem na buzi wstaje :D latam latam...
:-D POczekam...
POczekam.. Zobaczymy... Chce czuc to samo
i nie pamietac co bylo(zlego) wcze$niej... :-*

"Poprostu nie potrafie siebie kontrolowac
Nie moge byc z nikim innym
Wydaje sie to jakbym byla uzalezniona od 
sposobu w jaki mnie dotykasz
Nie sądze, ze oni rozumieja...
 dlaczego kocham na twe żadanie
Od słów jakie wymawiasz, tak głęboko
Nasze ciała sie spotykaja, musialam Cie miec
Sadze, ze Bóg stworzył Cie dla mnie,
 mieszanka pasji i wiernosci
Kochanie, jestes tak perfekcyjny..
Bedziesz dla mnie zawsze
Moim pragnieniem, moja miłoscia,
 moim mezczyzna, 
moim przyjacielem i moim królem
 jestes doskonały
Objawem mojego marzenia
Sprawiasz, ze moje ciało czuje około
 miliona różnych rzeczy...
Nie ma mowy zeby to sie teraz skonczylo...
To poprostu nie jest rzeczywistościa"

Co mi jestt to nie wiem... :-D ale zycze kazdej panience zeby
"latala" tak jak ja teraz.. ahhh Piotru$ ;-* :D:D

wyjebane_mam : :