Archiwum 17 grudnia 2005


gru 17 2005 ojj sie dzieje...
Komentarze: 0

                      Tydzien temu 1 raz rozpłakałam sie przy Cwaniaku, nie wiem czy zjebanie zjebana sytuacja wyszła przeze mnie, bo zle zrobiłam czy przez niego bo zareagował tak jak nie powinien(ale jedno wiem :-D ze jak by mu nie zalezalo nie byloby sceny)..2lata robi swoje... Zycie na odległo$c- udręka :-( Wcze$niej starczało mi jak pogadalismy na gadu i czasem esa wyslal. Jak zaczeli$my sie coraz czesciej spotykac... Zaczełam tesknic, coraz bardziej.. Za wszystkim.. Za nim :-(
Wła$nie wróciłam z baletów. Oczy mam jak 10PLN hehe nosi mnie. Fest sie zajebałam :-D Uwielbiam bombeeee :-D Tylko szkoda ze predzej czy pózniej sie skonczy :-( heheNie było Mojej Milo$ci Zycia :-P :-( Ale wysłał szpiega i mnie elegancko pilnował :-P Tylko zrobilo sie pozniej nieciekawie bo byla zadyma za zadyma. Jeszcze ja oczywi$cie Sylwia ktorej wszedzie musi byc pelno dostałam w morde (niby niechcacy :-/) Masakraaa :-(
 dobra koncze bo mi szczena odleci.. hehe Ide pogadac z Paulinka poki fazka sie trzyma :-D Bezsenna nocccc :D Goraczka piatkowej nocy :*


Kocham Piotrusia
Pozdro dla Pauliny i Edi :-* RZULFIKKKKKKK :D:D hehe

wyjebane_mam : :